My Winter Storm

MacFly

A ja tam zamiast Jasia, Małgosi i Queen of Ice widzę Kaja, Gerdę i Królową śniegu Razz

f!eld

A tutaj Tarja śpiewa jak Anette Mr. Green

Carla

normalnie smerfne hity xD

MacFly

Sama ta melodia powinna mieć takie tempo oryginalnie! Very Happy

Im częściej słucham "I walk alone" tym bardziej mi sie podoba Shocked

Podobnie zresztą jak "Amaranth"
Doskonałe wybory singli! Oj, to będzie ciężkie starcie.

Carla

Ja rozczarowałam się DPP, więc oczekuję, że płyta Tarji to przebije

czarnycharakter

Ixion

Na stronie Tarji dwie nowe piosenki do zgrania - niestety z voiceoverem, gorszym niż u Nightwisha. Tarja gada przez 2/3 piosenki :/

Loriana

Czekam z niecierpliwością na cały album. Very Happy

The Reign jest śliczną balladą. A końcówka "Ciaran Well" bardzo mnie rozśmieszyła Laughing

Ten utwor kojarzy mi się ze Slaying the dremaer i Master passion greed Wink

Carla

Moje wrażenia można zapisać tak: Ładne...czy ty kobieto przestaniesz ględzić? ładne... - trochę irytuje ten straszny voiceover, ale zdążylam wyrobić sobie opinię o piosenkach. Otóż: The reign jest jakieś takie chwytające za serce, zostaje w pamięci, Ciaran Well też mi się podoba.

Ixion

Haha, moje wrażenia były podobne.... Reign to ładny smęt, ale muzycznie bez polotu, za to Ciaran's Well... no cóż... nie powiem żeby mnie zachwycił, ale z pewnością jest... specyficzny Smile

Momentami przypomina mi Slaying, momentami The Siren - ciekawy eksperyment, ale jedynie eksperyment.

MacFly

Ciaran's Well Shocked

Podoba mi się ta gitarka! Tylko wokalnie rzeczywiście zabawnie to brzmi Laughing

The Reign ma klimacik, ale "bez polotu" jak to Ixion określił pierwszą piosenkę.

Nasuwają mi się przy tym takie słodko-gorzkie przemyślenia:
Sądzę też, że zarówno Tarji, jak i Tuomasowi wyjdzie na lepsze komponowanie oddzielnie niż dalsze "psucie Nightwisha na siłę" czymś takim: [link widoczny dla zalogowanych] (Posłuchajcie)
Zarówno na I Walk Alone, jak i The Reign oraz Ciaran's Well Tarja śpiewa lepiej.
A i Nightwish na Dark Passion Play jest jakby bardziej spójny.

Edit,
chociaż nie mogę pozbyć się wrażenia, że ona zdaje sobie sprawę (nawet podświadomie) z faktu, iż jednak "potrzebuje Nightwish".
Brzmienie Ciaran's Well utwierdza mnie w tym przekonaniu. A jednak dobrze jej w takim repertuarze? Rolling Eyes

(nie to, żebym ją od razu oskarżała o hipokryzję...)
Sama opera nie zrobiła by z niej takiej mega gwiazdy i faktycznie powinna codziennie dziękować Bogu, że na drodze jej kariery stanął Tuomas Holopainen.

f!eld

Voiceover faktycznie doprowadza do szewskiej pasji...
Ciaran's Well zajeżdża mi trochę After Forever (Transitory np), ale ogólnie faktycznie najbardziej się kojarzy z Syreną i STD. "Not ambitious but funny?" Fuck... Jak to jest funny... Smile

Niech będzie, może być, ale mnie nie powaliło. Jakiś anemiczny ten wokal, też na końcówce. I ta elektronika... :/yyygh. Ale - ok.

The Reign - klimat jest, ale faktycznie... takie bezpłciowe. Wygrywa w tym starciu - ale o włos - Nightwish i Eva :> choć refren jest b. ładny. Podoba się.

czarnycharakter

CW - wnerwiło mnie to gadanie i nie posłuchałam do końca
TR - tak samo

MacFly