Tarja dla TT Fan site

czarnycharakter

S: Witaj Tarja. Dziękuję, że byłaś tak miła i zgodziłaś się na ten wywiad, ponieważ ostatnio wielu fanów wysyłało emaile z pytaniami do Ciebie, oni bardzo Cię wspierają i życzą Ci wszystkiego dobrego i żebyś była silna w tych trudnych chwilach.
T: Dziękuję bardzo! Odwiedzam Twoją stronę bardzo często i mam spory ubaw widząc te wszystkie zdjęcia, które tam zamieszczasz, to jest naprawdę wspaniałe, to niesamowita strona.

S: Dziękuję. Jesteśmy zaszczycone słysząc, że odwiedzasz stronę i że się Tobie podoba. Czy mogę zacząć zadawać pytania?
T: Pewnie.

S: W wywiadzie, Tuomas powiedział, że zawsze chciałaś podróżować sama, nigdy nie współuczestniczyłaś w wywiadach, czy wspólnych posiłkach i że powiedziałaś, że nie potrzebujesz już więcej NW dla swojej kariery. Jak możesz skomentować te oświadczenia?
T: No cóż, kiedy zespół zaczął osiągać coraz większy sukces, nawet od czasów WM i teraz z Once, była zawsze duża presja na zespole, na wszystkich jego członków. Powiedziałam, że skoro mamy takie sukcesy i wszystko idzie dobrze, latajmy samolotem. Ale chłopcy wciąż chcieli podróżować autobusem, a ja jako wokalistka, naprawdę miałam tego dosyć. Jeżeli był ktoś kto palił w autobusie albo imprezował, nigdy nie mogłam się porządnie wyspać. I nawet klimatyzacja, jeśli podróżowałam przez 2 dni, rano budziłam się i wyglądałam jak zombie (śmiech) i wtedy powiedziałam „ok, teraz mamy szanse lecieć, więc może podróżujmy samolotem”, ale chłopcy nie zawsze tego chcieli, więc szanowałam ich wybór. Ale jako piosenkarka, muszę dbać o swój głos, i dlatego właśnie chciałam podróżować samolotem. A jeżeli chodzi o „zachowywanie się jak diva”… - niech ludzie się wypowiedzą, jaka jestem, ponieważ ludzie mnie znają i mogę powiedzieć czy to prawda, czy nie. Wszystko, czego żądałam w czasie trasy, to np. woda, lustro, aby zrobić sobie makijaż, herbaty po występie, żelazka i stołu do prasowania, ponieważ zawsze prasuję sobie rzeczy sama. No i jeszcze potrzebowałam pomieszczenia do przebrania się, ponieważ to część mojego imagu, a ludzie przychodzą na koncerty i mówią „zobaczmy, co Tarja dziś założy” i tak dalej.

S: Tak, to była zawsze taka niespodzianka dla fanów.
T: Tak, i chciałam podtrzymać ten image. Wiele, wiele razy tych rzeczy nie było, i Marcelo był zawsze by mi z tym pomóc. Po koncertach, nie jest dobrą rzeczą dla śpiewaczki, aby dużo mówić i naprawdę potrzebowałam odpoczynku. Bywałam naprawdę zmęczona i potrzebowałam wyciszenia. Dlatego więc nie chodziłam na imprezy i potrzebowałam odpoczynku.

S: Ale Ewo, jako Wasz manager, czy nie powinien dopilnować, czy te wszystkie rzeczy są przygotowane i czekają na Ciebie?
T: Tak, próbowałam rozmawiać o tym z chłopakami, wysyłałam im email’e, i nic… nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy i to był problem.

S: Tak, dlaczego był między Wami tak mały kontakt przez tak długi czas?
T: No cóż, kiedy nagrywaliśmy płyty, nagrywałam swoją część sama, chłopcy już nagrywali muzykę wcześniej i czasami Tuomas wpadał zobaczyć jak śpiewam. Zespół nigdy nie narzekał na taki sposób śpiewania. Ale nawet od czasów WM, działo się źle, z powodu Tuomasa, który powiedział, że nie chce trwać już dłużej w zespole, i tak dalej. Sprawy nie układały się dobrze, nawet od tego czasu nie rozmawialiśmy za dużo. Miałam tylko jednego przyjaciela w zespole, przynajmniej myślę, że tak było.

S: Czy to prawda, że następny album miał być Twoim ostatnim?
T: Tak, zdecydowanie. W grudniu 2004 poprosiłam chłopaków o spotkanie, ponieważ mieliśmy duże problemy i chciałam z nimi pogadać, i powiedzieć im, że obietnice nigdy nie zostały dotrzymane, i na to ja już nic nie mogę poradzić. Następny album miał być ostatnim i chciałam, żeby to był najlepszy album NW i się pożegnać z ludźmi, którzy nas wspierali na całym świecie i powiedzieć „żegnajcie i dziękuję” jako wokalistka NW. Powiedziałam również Tuomasowi, żeby powiedział o tym mediom z całym zespołem, ale on nie chciał tego zrobić.

S: Ale jak wytłumaczysz fakt, że na scenie, między tobą a chłopakami była tak dobra “chemia”? Nawet jeśli były problemy wewnątrz zespołu, nigdy nie było tego widać na scenie.
T: Tak, to jest dokładnie to co chciałam powiedzieć. Koncerty i muzyka nigdy nie były problemem. Problemy przychodziły z zewnątrz. Pamiętam, że podczas ostatniego koncertu płakałam na scenie, ponieważ byłam tak szczęśliwa, że zrobiliśmy tak dużą trasę i wszystko było tak super i byłam ze wszystkich dumna i szczęśliwa za nas wszystkich. Ile razy śpiewałam na koncertach będąc chorą? Ale wtedy byłam tam, i nie udawałam przed ludźmi. Byłam wobec nich uczciwa. Nawet podczas koncertu w Hartwall arena nie czułam się dobrze. I po koncercie, po tym jak dostałam list, było wielu ludzi za kulisami, z fan-klubów, od promotorów, pytali mnie o przyjęcie, które chłopcy organizowali następnego dnia, a ja odpowiadałam, że nic o tym nie wiem. Utwierdzali mnie w przekonaniu, że to będzie największe przyjęcie jakie NW kiedykolwiek miał i patrzyli na mnie jak na wariatkę, że ja o niczym nie wiem i że tam się nie wybierałam. Zespół miał przyjęcie po to, żeby ogłosić, że nie jestem już dłużej wokalistką NW. To naprawdę złamało mi serce. Po tym wszystkim, chciałam rozmawiać z mediami, bo chciałam powiedzieć wszystkim fanom na całym świecie co się stało i że nie szukam w ten sposób rozgłosu.

S: Czy sądzisz, że istnieje szansa na to, że kiedykolwiek będziesz współpracować z Tuomasem, albo że zostaniecie znowu przyjaciółmi?
T: To nie jest możliwe, aby zostać przyjacielem kogoś, z kim się nigdy nie było w przyjaźni.

S: Czy te wszystkie wydarzenia wpłynęły na Twoje relacje z Marcelo? W pozytywny lub negatywny sposób?
T: Kiedy dzieją się takie szokujące rzeczy, szukasz kogoś komu możesz ufać i nigdy nie przypuszczaliśmy, że będzie to podane w taki sposób, i to było dla nas trudne, ale ufamy sobie wzajemnie i zbliżyliśmy się do siebie jeszcze bardziej, no i kochamy się, a to jest ważne. (śmiech)

S: Na koniec, ostatnie pytanie, (Marcelo powiedział, że mamy czas już tylko na jedno pytanie), muzyka, w jakim stylu pojawi się na Twoim solowym albumie?
T: Planowałam wydanie tego albumu, po wydaniu ostatniego albumu NW, który myślałam, że razem zrobimy, ponieważ NW był priorytetowy w moim życiu, i wszyscy o tym wiedzieli, to nie był sekret, że chciałam nagrać solowy album. To nie był sekret dla zespołu, ani też dla wytwórni. W każdym razie teraz jest mi bardzo smutno i muszę powrócić do „żywych”. Jak dojdę do siebie, zacznę nad tym pracować. Otrzymałam tak wiele dzięki NW, przedstawili mnie światu muzyki metalowej, ale nie zamierzam nagrać metalowego albumu, ale będą tam elementy „metalu” takie jak gitary elektryczne i podobne rzeczy, w połączeniu ze stylem klasycznym, i mam nadzieje, że będzie to ciekawe dla każdego. Album jest planowany na następny rok, ponieważ teraz będę mieć własną Świąteczną trasę, przyjeżdżam również do Rumunii*, aby dla was zaśpiewać i do innych krajów w Europie, i mam jeszcze plany na następny rok. Zadbam również o moją klasyczną karierę i będę również występować na festiwalu operowym w Finlandii.

S: Ok Tarja, dziękuję bardzo za Twój czas!
T: Ja również chciałabym podziękować wam wszystkim za wsparcie. Dziękuję!

Oryginalną wersję wywiadu znajdziecie [link widoczny dla zalogowanych].

*07/11/05 została podana informacja przez NW.fr, że ten koncert został odwołany z powodu braku finansowego porozumienia między stroną rumuńską, a managerem TT.

TŁUMACZENIE PATTY 14 LISTOPAD 2005